Chociaż zabiegi chirurgii stomatologicznej cechują się wysoką precyzją i starannością, może zdarzyć się, że pomimo wydawałoby się poprawnego usunięcia zęba, w dziąśle pozostał korzeń lub fragment korzenia zęba. W naszym gabinecie stomatologicznym spotykamy się z takim problemem zarówno w przypadku niedawno usuniętych zębów, jak i w przypadku tych, u których zabieg wykonano dużo wcześniej. Nie zawsze pozostawiony w dziąśle korzeń jest wykrywany od razu. Niekiedy przez wiele lat nie sprawia kłopotu. Przeważnie taki problem wykrywany jest przypadkowo podczas badań diagnostycznych lub w sytuacji, kiedy staje się źródłem dyskomfortu lub bólu.

Pozostawienie korzenia zęba może stać się niekorzystne dla zdrowia jamy ustnej, dlatego warto przeprowadzać badania kontrolne, które zwiększają szansę na dostrzeżenie problemu. Nieusunięty korzeń może stać się przyczyną stanu zapalnego, obrzęku, a nawet torbieli czy ropni. Niekiedy sprzyja również zanikowi kości. Nieusunięty korzeń zęba stanowi także problem w sytuacji, kiedy pacjent planuje odbudowę usuniętego zęba.

Chirurg stomatolog musi działać w takiej sytuacji z ostrożnością. Usuwanie korzenia zęba najczęściej przeprowadza pod mikroskopem, aby lekarz dobrze widział miejsce zabiegu i mógł wyciągnąć drobny fragment korzenia. Oprócz tego w czasie zabiegu łagodzi również stan zapalny. Pełne usunięcie korzenia umożliwia odbudowę zęba.